Przede wszystkim trwałość perfum nie zawsze jest równoznaczna z ich wysoką jakością. Istnieją zamienniki o dużej trwałości dzięki syntetycznym utrwalaczom, jednak sztuką jest stworzenie kompozycji zapachowej z najlepszych składników, które oczarowują przez kilka godzin. To, jak długo perfumy się utrzymują, zależy głównie od ich składników. Lekkie nuty cytrusowe i ziołowe z reguły ulatniają się szybciej niż cięższe, orientalne akordy, takie jak wanilia, paczula czy drzewo sandałowe. Molekuły tych ostatnich są większe, co spowalnia ich parowanie i przedłuża trwałość zapachu. Dlatego czasami woda perfumowana o niższym stężeniu olejków może okazać się trwalsza niż perfumy zawierające delikatne nuty zapachowe.
Kolejne błędne przekonanie dotyczy odbioru zapachu przez noszącego perfumy. Po pewnym czasie nasz zmysł węchu przyzwyczaja się do woni, przez co przestajemy ją czuć. Nie oznacza to jednak, że perfumy wyparowały – to osoby w naszym otoczeniu mogą najlepiej ocenić ich intensywność. Dodatkowo, jeśli aplikujemy perfumy na ubrania lub włosy, ich trwałość można sprawdzić, np. wyciągając z szafy sweter spryskany zapachem kilka dni wcześniej.
Nie można pominąć kwestii właściwego przechowywania i aplikacji perfum. Wbrew powszechnej opinii, nie powinno się trzymać flakonów w łazience, gdzie wysoka wilgotność oraz wahania temperatury mogą negatywnie wpłynąć na kompozycję zapachu. Nie należy także umieszczać ich na pralce, ponieważ wibracje mogą przyspieszyć rozkład substancji zapachowych. Kolejnym często popełnianym błędem jest rozcieranie perfum na nadgarstkach – takie działanie niszczy strukturę molekularną zapachu i sprawia, że szybciej się ulatnia.
Mitem jest również przekonanie, że testery są bardziej intensywne niż standardowe produkty, aby skłonić klientów do zakupu. Jeśli tester wydaje się trwalszy, może to wynikać z procesu maceracji – gdy flakon jest otwarty przez dłuższy czas, perfumy „dojrzewają”, stając się bardziej wyraziste. Ponadto, formuły perfum czasami ulegają zmianom w wyniku regulacji prawnych czy dostępności surowców, dlatego tester może pochodzić ze starszej partii i różnić się od nowo zakupionego produktu. W rzeczywistości testery są wybierane losowo spośród pełnowartościowych perfum i zazwyczaj różnią się jedynie opakowaniem.
Nieprawdą jest także, że dobre perfumy muszą kosztować fortunę. Ostateczna cena zależy od wielu czynników, takich jak renoma marki, kampania reklamowa, koszty dystrybucji oraz opakowanie. To, że znana osoba promuje dany zapach, nie oznacza, że jest on najlepszy. Warto testować różne marki, w tym niszowe, i kupować perfumy ze sprawdzonych źródeł. Najważniejsze są osobiste odczucia, a nie popularność danego produktu.
Kolejnym często spotykanym mitem jest przekonanie, że perfumy pachną tak samo na każdej osobie. W rzeczywistości ich zapach może się różnić w zależności od indywidualnej chemii skóry, diety, poziomu hormonów czy nawet cyklu miesięcznego. Dlatego nie należy kupować perfum tylko dlatego, że pięknie pachną na kimś innym – warto przetestować je na własnej skórze.
Warto również unikać błędów podczas zakupów w perfumerii. Nasz nos po zetknięciu z kilkoma zapachami przestaje je odróżniać, dlatego nie należy testować zbyt wielu perfum naraz. Najlepiej wybierać się na zakupy rano, gdy nasz zmysł węchu jest najbardziej wyostrzony i powietrze w drogerii nie jest jeszcze nasycone wieloma aromatami.
Kupowanie perfum to nie zwykła transakcja, lecz forma sztuki. Istnieją firmy kopiujące popularne zapachy, ale prawdziwą wartość mają kompozycje tworzone z pasją i dbałością o detale. Patrick Süskind w książce „Pachnidło. Historia pewnego mordercy” napisał: Czym ma być pachnidło? Subtelność, moc, trwałość, rozmaitość oraz porażające, nieodparte piękno. Mamy nadzieję, że dzięki zdobytej wiedzy znajdziesz idealny zapach dla siebie.