Dla przeciętnego człowieka perfumy to element codziennej higieny i wyraz dbałości o siebie, czyli innymi słowy ich podstawowym zadaniem jest to, byśmy pachnieli ładnie i świeżo.
Niektórzy nie przywiązują nawet większej wagi do ich aplikacji, przez co „pryskanie” się perfumami sprowadzane jest do mechanicznego nawyku, będącego częścią codziennej rutyny. Tymczasem perfumy to coś więcej niż zapach - stanowią dopełnienie naszego wizerunku lub dają obraz naszej osobowości. Podobnie jak sposób ubierania się czy maniery, zapach, którym się otaczamy, jest subtelnym, ale znaczącym komunikatem wysyłanym do innych ludzi. Jak podkreśla Marian Bendeth, założycielka firmy Sixth Scents, uznawana za ekspertkę w dziedzinie perfum, zapachy działają na poziomie podświadomości, wpływając na nasze emocje, wspomnienia i sposób w jaki odbieramy innych ludzi.
Biorąc pod uwagę te aspekty, używanie perfum przestaje być jedynie rutynowym gestem, a staje się częścią naszej kultury osobistej.
To, jak aplikujemy zapachy, w jakich sytuacjach ich używamy i jakie kompozycje wybieramy, świadczy o naszej świadomości estetycznej oraz szacunku wobec otoczenia. Umiejętność dobrania perfum do okazji, umiarkowane ich stosowanie oraz unikanie zapachowej przesady to przejawy dobrego smaku i wrażliwości społecznej.
Mówiąc wprost, jeśli wybieramy się na jakąś uroczystość, wymagającą od nas dyskretnej obecności lub pracujemy w niewielkim, zamkniętym pomieszczeniu z innymi osobami, aplikujmy na siebie delikatne, nienarzucające się perfumy. Szanując „nosy” tych osób, wykazujemy się empatią i taktem. Na zapachowe szaleństwa możemy sobie pozwolić w innych, nieformalnych sytuacjach jak spotkania z przyjaciółmi czy randki.
Inną kwestią związaną z kulturą użytkowania perfum jest respektowanie wyboru używanych perfum przez innych.
Któż z nas nie słyszał słynnej łacińskiej sentencji: De gustibus non est disputandum. Dokładnie tak, o gustach nie należy dyskutować, a tym bardziej ich krytykować. Odbiór zapachów jest czymś niesamowicie subiektywnym, a składają się na niego nasze przeżycia, pozytywne i negatywne doświadczenia, które generują tzw. pamięć zapachową.
Z aromatami perfum mogą wiązać się silne emocje, dlatego dany zapach możemy kochać lub niekoniecznie. Kultura osobista na różnych polach codziennego życia wymaga od nas zatrzymania krytyki dla siebie. Perfumy podobnie jak muzyka czy sztuka nie powinny podlegać kategoryzowaniu na piękne i brzydkie.
Krytykowanie czyjegoś zapachu to trochę jak ocenianie czyjegoś ulubionego utworu – mało konstruktywne i często pozbawione sensu. Każdy ma prawo nosić zapach, który daje mu radość i poczucie pewności siebie, oczywiście biorąc pod uwagę sytuacje wymagające dostosowania zapachu do okoliczności.
Nie narzucanie nikomu swoich upodobań zapachowych wiąże się z otwartością użytkowników perfum na inne kompozycje.
Dlatego też, nawet gdy mamy swój określony typ aromatów lub perfumy, które uwielbiamy i być może nie chcielibyśmy zamienić na żadne inne, zachęcamy do eksplorowania w niezwykłym świecie zapachów.
Czasami nie zdajemy sobie nawet sprawy z tego, że zapach, który nosimy na co dzień, nie oddaje w stu procentach naszej osobowości, a nawet kłóci się z tym, co sobą reprezentujemy.
Poza tym istnieje ryzyko, że w przypadku korzystania ciągle z tych samych perfum po prostu przestaną się nam już podobać. W końcu kto chciałby jeść codziennie do końca życia tę samą potrawę i nie próbować niczego innego.
Warto także wspomnieć, że stosowanie ciągle tych samych perfum może prowadzić do przebodźcowania danym zapachem, zwłaszcza jeśli kupujemy produkty marek komercyjnych, których używamy zarówno my, jak i osoby w naszym otoczeniu.
Wówczas nietrudno o to, byśmy przestali wyczuwać ulubione perfumy. Idealnym rozwiązaniem w tej sytuacji jest zbudowanie garderoby zapachowej złożonej z różnych perfum na różne okazje, ale także dostosowanych do naszego samopoczucia i co najważniejsze, dopasowanych do naszej osobowości.
Podsumowując, kultura użytkowania perfum to nie tylko kwestia estetyki, ale także świadomego i odpowiedzialnego podejścia do zapachów, które wpływają na nasze otoczenie.
Mając na uwadze to, jak pachniemy, dbamy nie tylko o siebie, ale i o komfort innych. Podobnie jak nie powinno się narzucać innym swoich upodobań muzycznych czy kulinarnych, tak samo krytykowanie czyjegoś gustu zapachowego jest nie na miejscu.
Bądźmy otwarci na to, co jest dla nas inne, może trochę obce. Być może odnajdziemy w tym jakiś fascynujący element, który wpłynie na bardziej pozytywne postrzeganie przez nas świata.
Ahoj przygodo! 😊
Zaloguj przez Facebooka
Zaloguj przez Google